Nakamichi RX-505, który trafił do mojego serwisu to na pewno szczytowy model serii RX. Zastosowano w nim unikatowy auto rewers. Standardowo w takich deck-ach stosowano obrotowe głowice odtwarzająco-nagrywające, co powodowało niestety stratę na jakości dźwięku. Głowica po obrocie nie „trzymała” już takich samych ustawień w stosunku do taśmy (zymut), jak w położeniu przeciwnym. W modelach magnetofonów wyższej klasy (jakości) nie stosowano więc takiego rozwiązania. Tu ktoś powie (i będzie miął swoja rację) że stworzono modele jak np Akai GXC-730D, gdzie głowica R/P jest stała (nie obraca się) a zmienia się tylko kierunek przesuwu taśmy. W takim rozwiązaniu jednak mamy jedną głowicę nagrywająco – odtwarzającą (brak monitorowania nagrania) oraz słabsze parametry od rozwiązania dla oddzielnych głowic nagrywającej i odtwarzającej jak w RX-505!
Tu przypomina mi się rozwiązanie zastosowane wcześniej przez Akai w modelu GX-C65D Invert-O-Matic. Mam w kolekcji trzy takie egzemplarze – bajecznie Akai rozwiązało zmianę stron kasety! Wspaniały widok! Tu link do filmu.
Ale wróćmy do RX-a! Inżynierowie z Nakamichi chcieli stworzyć maszynę, która połączyłaby wygodę mechanizmu auto-rewers-u z wysoką jakością dźwięku. Warunek był jeden – głowica nie może się obracać. A skoro głowica ma pozostać nieruchoma, zmiana kierunku odtwarzania taśmy nie rozwiązuje problemu to stworzyć mechanizm automatycznego obracania kasety dla modelu trzy głowicowego.
Powstał system nazwany UniDirectional AutoReverse (w skrócie UDAR), który zastosowano w modelu Nakamichi RX-505. Działa podobnie jak w GXC-65D (inna płaszczyzna kasety). Przy końcu kasety lub wybraniu funkcji REVERS z panelu, głowice wraz z rolkami podnoszą się do pozycji STOP, mechanizm wysuwa kasetę do przodu, obraca ją o 180 stopni a następnie szuflada chowa się z powrotem na miejsce dociskana z dwóch stron „łapami” na sprężynach. Przypomnę Wam fragment kultowego filmu, w którym Nakamichi reklamowało ten model – zobaczcie sami 🙂.
Nakamichi RX-505 był produkowany w latach 1984-1993 i sporo kosztował – trzeba było na niego wyłożyć ponad 1500 dolarów. Za te pieniądze otrzymywaliśmy zaawansowaną technologicznie konstrukcję, która oprócz systemu UDAR posiadała trzy głowice, transport Dual-Capstan, obsługę systemów Dolby B i C, ręczną regulację BIAS-u oraz wiele innych udogodnień. Według mnie to najlepszy magnetofon pozwalający na ciągłe odtwarzanie obu stron kasety a mam wiele różnych rozwiązań mechanizmów auto-rewers w swojej kolekcji!
Warto tu jeszcze wspomnieć o naprawdę fajnym modelu Pioneer CT-9R. Pisząc ten artykuł zrobiłem sobie właśnie przerwę w serwisie tego modelu. Po jego zakończeniu i pomiarach zobaczę jak sprawdza się rozwiązanie Pioneer-a mechanizmu obracania głowicy – chodzi mi tu głównie o utrzymanie azymutu głowicy po jej obrocie. CT-9R ma unikatowy mechanizm gdzie głowica R/P pracuje w „cylindrze” pokrytym specjalna powłoką. Cylinder jest dość głęboki co powinno przekładać się na lepsze prowadzenie głowicy przy obrocie! Zobaczymy 🙂